Oj, chmielu, chmielu, ty bujne ziele,
Bez cie nie będzie żadne wesele.
Oj, chmielu, oj, niebożę,
Niech ci Pan Bóg dopomoże,

chmielu niebożę.

niedziela, 6 lutego 2011

Bieszczady - Otryt

W mglisty, ciepły ranek szliśmy z Doliny Sanu na Otryt. Miałam wrażenie, że powoli wchodzimy w chmury. Otryt nie jest szczególnie widokowym miejscem. Porasta go gęsty bukowo - jodłowy las, a nieliczne, zarastające polany nie dają rozległych widoków. Do tego jeszcze ta mgła ograniczająca obserwację, więc nastawiłam się bardziej na patrzenie "do wnętrza" Otrytu.
Chociaż nie było specjalnie gorąco, to wysoka wilgotność sprawiła, że czuliśmy się po trosze, jak w tropikalnym lesie. Wilgoć osiadała na wszystkim. Delikatne nici pajęczyn wyglądały, jak kłębki cukrowej waty.

Przy "Chacie Socjologa"



1 komentarz:

  1. Witaj. Byłem ostatnio w tym miejscu i zaciekawiły mnie te rzeźby zawieszone na łańcuchach przy Chacie Socjologa. Jestem ciekaw kogo przedstawiają i jaka jest ich historia. Z informacji w sieci mogę wysunąć przypuszczenie, że mają one związek z osobą Mariana Ryszarda Hess - twórcą regionalnej legendy o Biesie i Czadach. Jednak jakość nie widzę podobieństwa do żadnej z postaci legendy. Jestem ciekaw informacji czego owe rzeźby są symbolem.
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego - Michał.

    OdpowiedzUsuń